Reds |
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2006 |
Posty: 34 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: ŚwiętochłowICe |
|
|
|
|
|
|
|
|
Marszałek Andrzej Bocheński podpisał, wartą 30 mln zł, umowę na zakup
czterech nowych szynobusów. Będą wyposażone w kamery, wandaloodporne
siedzenia i system tłumiący nierówności torów. Pierwszy pojazd wyjedzie na
lubuskie tory jeszcze w tym roku.
Marszałek Andrzej Bocheński i Tomasz Zaboklicki, prezes bydgoskiej firmy
Pojazdów Szynowych PESA
Zarząd województwa planuje w związku z tym uruchomienie nowych połączeń na
południu województwa. Jedno na trasie Żary - Żagań - Niegosławice, drugi
szynobus będzie jeździł z Żar do Węglińca, co ma umożliwić dobre połączenia
z Jelenią Górą. Pozostałe dwa pojazdy trafią na istniejące już trasy. Przede
wszystkim wzmocnione zostanie połączenie na trasie Kostrzyn - Gorzów -
Krzyż. Podpisanie umowy kończy zamieszanie wokół nowych pojazdów. Przetarg
na ich budowę rozstrzygnięto już w kwietniu i wygrała go bydgoska firma
Pojazdów Szynowych PESA, lider na tym rynku w kraju. Wtedy jednak zaczęły
mnożyć się trudności. Podpisanie umowy zablokowały Zakłady Naprawcze Taboru
Kolejowego w Poznaniu, producent szynobusów, które jeżdżą już po lubuskich
torach. Poznańska spółka kwestionowała rozstrzygnięcie przetargowe, choć
sama do konkursu ofert się nie zgłosiła. Powód? Specyfikacja szynobusów,
określona w warunkach przetargu, była niezrozumiała. Sprawa była bardzo
kłopotliwa, bo do pojazdów miała dołożyć Unia Europejska, a z powodu
opóźnień mogliśmy stracić unijne dotacje. Urząd Zamówień Publicznych uznał
protest poznańskiej firmy za bezzasadny, ale spółka pozwała arbitrów do
sądu. Ten skargę odrzucił. Trzy z szynobusów, które ma zbudować bydgoska
firma, będą miały 263 miejsca, z czego aż 120 siedzących. - Firma w
standardzie oferuje tylko 90 miejsc siedzących, ale udało nam się
wynegocjować 30 dodatkowych za tą samą cenę - mówił wczoraj Andrzej
Bocheński, marszałek województwa lubuskiego. Czwarty, największy szynobus
będzie miał 130 miejsc siedzących. Szynobusy będą wyposażone w kamery,
wandaloodporne siedzenia i system tłumiący nierówności torów. Pierwszy
pojazd wyjedzie na lubuskie tory już w tym roku, po ułożeniu nowego rozkładu
jazdy. Najprawdopodobniej będzie to grudzień. Pozostałe dwa pojawią się u
nas w przyszłym roku, czwarty w 2008.
Źródło: Gazeta.pl |
|